Nie tak to miało wyglądać... Milan zremisował 3:3 z Cagliari. Bardzo słaba gra defensywy Rossonerich i szalony wynik – tak można podsumować grę podopiecznych Paulo Fonseki.
[09:20]: Krzysztof Piątek jest już jedną nogą w Milanie - informują zgodnie włoskie media. Rossoneri osiągnęli z Genoą porozumienie w sprawie transferu definitywnego za 35 mln euro plus bonusy (karta Polaka wyceniona została na 40 mln euro). Sam napastnik podpisze na San Siro umowę ważną do 30 czerwca 2023 z zarobkami około 2 mln euro za każdy sezon. Jednocześnie w drugą stronę mogą powędrować Alen Halilović i Andrea Bertolacci, choć - zdaniem mediów - Liguryjczykom łatwiej będzie dogadać się z Chorwatem niż Włochem. Chodzi o kwestie finansowe. Kolejne rozmowy na linii Milan - Genoa mają odbyć się we wtorkowy poranek, po poniedziałkowym meczu obu drużyn. Najprawdopodobniej da to zielone światło do finalizacji całej operacji. Tymczasem Gonzalo Higuain trenuje w Milanello i oczekuje na pozwolenie, aby lecieć do Londynu i przejść testy medyczne przed przenosinami do zespołu Chelsea. Argentyńczyk zostanie jednak w klubie dopóki nie ruszy finalizacja transferu Piątka, a więc najprawdopodobniej do wtorku. Czy więc Pipita zagra z Genoą? To mimo wszystko wątpliwe.
[09:23]: W Milanie myślą także o wzmocnieniu innych pozycji. Jak podał wczoraj Gianluca Di Marzio, rossoneri złożyli Napoli ofertę wypożyczenie z prawem wykupu Amadou Diawary, ale klub z południa Włoch chciałby transferu definitywnego. Oprócz kwestii nowego pomocnika, mediolańczycy pragną jeszcze sprowadzić skrzydłowego. Zdaniem Di Marzio, na szczycie listy niezmiennie pozostaje Yannick Carrasco.
[09:39]: Jak podkreśla La Gazzetta dello Sport, płatność Milanu za Krzysztofa Piątka w wysokości 35 mln euro zostanie rozbita na trzy raty, aby zmieścić się w ramach Finansowego Fair Play.
[11:12]: Tuttosport rozpisuje się o wielkiej złości kibiców Genoi. Fani Gryfów są bardzo zdenerwowani na właściciela Enrico Preziosi, że ten pozbawia drużynę najlepsze strzelca, Krzysztofa Piątka, już po tak krótkim czasie.
[11:37]: Podczas wczorajszych rozmów przedstawicieli Milanu i Genoi, oprócz Leonardo i Paolo Maldiniego, obecny był Ivan Gazidis, który - jak pisze Corriere della Sera - jest najbardziej sceptycznym z wymienionego grona, jeśli chodzi o sprowadzenie Krzysztofa Piątka. Dyrektor generalny uważa, iż transfer ten jest zbyt kosztowny, a sam napastnik charakterystyką za bardzo przypomina Patricka Cutrone.
[13:00]: Tomasz Włodarczyk z Przeglądu Sportowego potwierdził w programie Stan Futbolu, że Krzysztof Piątek jest o krok od transferu do Milanu. Oto jego słowa: "Z moich informacji wynika, że Krzysiek podpisze z Milanem kontrakt we wtorek. Możliwe jest również ogłoszenie transferu jutro wieczorem, ale to będzie trudne. Prawdopodobnie Piątek obejrzy na trybunach swoich przyszłych kolegów podczas poniedziałkowego meczu i następnego dnia przejdzie testy medyczne i podpisze kontrakt".
[15:41]: Jak informuje serwis GianlucaDiMarzio.com, 18-letni Tiago Djalo przyleci w poniedziałek z Lizbony do Mediolanu, aby związać się umową z Milanem. W walce o utalentowanego obrońcę rossoneri uprzedzili Lazio oraz oba kluby z Manchesteru - United i City. Sporting CP zastrzegł sobie w umowie, że mediolańczycy nie mogą w przyszłości odsprzedać zawodnika do Porto i Benfiki. Do końca obecnego sezonu Djalo będzie członkiem Primavery.
[20:46]: Skauci Milanu złożyli pozytywne raporty na temat Edona Zhegrovy. 19-latek jest reprezentantem Kosowa, ale na co dzień reprezentuje belgijski Genk, gdzie występuje na pozycji skrzydłowego, a w obecnym sezonie w 12 meczach strzelił 4 gole i zanotował asystę. Teraz Leonardo musi podjąć decyzję co do dalszych kroków w sprawie młodego piłkarza, informuje Sportmediaset.
[20:49]: Sky Sport: Po dzisiejszej sesji treningowej, kiedy piłkarze Genoi opuszczali centrum treningowe, do Krzysztofa Piątka podeszli kibice ekipy z Ligurii, a jeden z nich dał mu klubowe szalik i życzył powodzenia w Milanie. Polak odparł jedynie "poczekaj", dając do zrozumienia, aby z życzeniami wstrzymać się do oficjalnego potwierdzenia transferu.
Piątkowi kibicuje jak najbardziej to nie hejt na niego. Cała operacja Bonucci-Higauin-Piatek jest tak zalosna co pisze od samego początku. Dają się dymać jak Łysy rybak.